984 N. Milwaukee Ave, Chicago, IL | (773) 384-3352 | Tuesdays, Thursdays, Saturdays, & Sundays, 11AM-4PM

Ślady Biskupina w Archiwum Muzeum Polskiego

Fragment konstrukcji z drewnianych bali osady łużyckiej w Biskupinie z VIII w. p.n.e., kawałki misy pochodzące z około 700 r. p.n.e. oraz korespondencja ze Zdzisławem Rajewskim, archeologiem kierującym pracami wykopaliskowymi w Biskupinie – to materiały o niespotykanej wartości znajdujące się w Muzeum Polskim w Ameryce.

img907 Prace wykopaliskowe2

Wspomniane eksponaty należą do niezwykle cennej kolekcji Leona Walkowicza przechowywanej w Archiwum Muzeum Polskiego w Ameryce. Jej twórca, żyjący w latach 1896-1958, był dziennikarzem, fotografem i znanym działaczem polonijnym wychowanym koło Rzeszowa. Do Chicago przybył w 1913 r. W chwili przystąpienia Stanów Zjednoczonych do I wojny światowej zgłosił się jako ochotnik do amerykańskiej armii, gdzie uzyskał stopień kaprala. Jako aktywny dziennikarz pojawiał się wszędzie tam, gdzie działo się coś ważnego. Udzielał się też społecznie. Był sekretarzem Polskiej Rady Społecznej okręgu Illinois, przez okres dwóch kadencji dyrektorem Klubów Polskich (jako jeden z ich założycieli), prezesem Związku Polskich Kółek Literacko-Dramatycznych w Ameryce oraz 20. okręgu Rady Polonii Amerykańskiej, a także inicjatorem i założycielem Legionu Pań.

Leon Walkowicz gromadził i porządkował swoje zbiory i nosił się z zamiarem utworzenia własnego muzeum Polonii. W tym celu zbierał eksponaty i przez całe swoje życie prowadził bogatą korespondencję z wybitnymi Polakami i przedstawicielami Polonii, w tym Ignacym Paderewskim, gen. Hallerem, Wincentym Witosem, gen. Sikorskim i wieloma innymi. Materiały znajdujące się w jego kolekcji zostały przekazane do MPA przez żonę Leona Walkowicza – Felicję.

W kolekcji nie ma dokumentów osobistych Leona Walkowicza. Znajdują się natomiast materiały dotyczące jego prywatnego archiwum – fotografie, wycinki prasowe i korespondencja. Są także zebrane przez niego eksponaty z Biskupina, które zgromadził zapewne dzięki znajomości ze Zdzisławem Rajewskim – polskim archeologiem, pod kierunkiem którego prowadzono wykopaliska w osadzie obronnej kultury łużyckiej (trwającej od środkowej epoki brązu do XIV w. p.n.e.) w Biskupinie. Wykopaliska rozpoczęto w 1934 r., kiedy to na skutek prowadzonych prac melioracyjno-irygacyjnych poziom wody w Jeziorze Biskupińskim w 1933 r. obniżył się na tyle, że z wody zaczęły wystawać fragmenty umocnień starożytnej osady. Okoliczna ludność podczas prac rolnych zaczęła odnajdywać różne przedmioty, nie zdając sobie sprawy z ich historycznej wartości. Wykopaliska w Biskupinie trwały do wybuchu II wojny światowej. Wówczas okupanci niemieccy nie mogąc doszukać się germańskości osady, zasypali wykopalisko piaskiem. Po zakończeniu wojny polscy archeolodzy pod kierunkiem Zdzisława Rajewskiego wznowili wykopaliska i kontynuowali je do 1974 r. odkopując trzy czwarte osady.

Prace wykopaliskowe w Biskupinie były przykładem najwyższego poziomu metodycznego prac archeologicznych. Podczas tych badań po raz pierwszy w Polsce zastosowano fotografię dokumentacyjną wykonywaną przy pomocy wypełnionego wodorem balonu z zainstalowanym aparatem fotograficznym, czego dowody w postaci fotografii znajdują się kolekcji Leona Walkowicza.

Gród w Biskupinie jest jednym z najstarszych i nielicznych stanowisk archeologicznych w Polsce zawierających pełnowymiarowe rekonstrukcje wału obronnego, falochronu, bramy, ulic i budynków mieszkalnych. W Chicago natomiast można mieć namiastkę owej bezcennej osady, odwiedzając Muzeum Polskie w Ameryce.

 

Edyta Targońska