Choć trudno w to uwierzyć, zwyczaj ręcznego wytwarzania ozdób choinkowych nie przeszedł jeszcze do lamusa. Z materiałów takich jak kolorowy papier, bibuła, słoma, wata, czy klej można wyczarować oryginalne ozdoby będące pieknym dodatkiem na naszej choince.
Przekonali się o tym uczestnicy warsztatów plastycznych, które w miniony weekand odbyły się w Muzeum Polskim w Ameryce. W miłej atmosferze ponad sześćdziesięciu uczestników wytwarzało wspólnie tradycyjne polskie świąteczne ozdoby takie jak papierowe gwiazdy, łańcuchy i pracochłonne jeżyki. Zaangażowanie uczestników, tych młodszych i starszych, było tak wielkie, że na twarzach pojawiały się wywołane twórczymi emocjami rumieńce.
Warsztaty od lat prowadzone w okresie przedświątecznym w Muzeum Polskim w Ameryce mają swoich stałych bywalców; cieszy spora liczba dzieciaków, które w nich uczestniczą i z dumą zabierają zrobione przez siebie gwiazdki i pajączki. Ale frajdę mają także i rodzice, którzy dzielnie pomagają w wycinaniu i klejeniu.
Dwie klasy dwugodzinnych warsztatów urozmaicone zostały zwiedzaniem muzeum, w którego Sali Głównej zostały wystawione historyczne szopki z kolekcji MPA i bogato przystrojona choinka. Dodatkową atrakcją były odwiedziny harcerzy, którzy przynieśli Betlejemskie Światło Pokoju, którego tradycja sięga roku 1986. Do Stanów Zjednoczonych ogień dociera od 2001 roku. Hasłem przewodnim w tym roku jest zawołanie: „Zauważ człowieka”.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka